czwartek, 31 maja 2012

Wyniki Candy

W ekspresowym tempie zorganizowałam wybór osoby do której poleci komplecik z banerka+ niespodziewajka w kolorze, który podała wygrana osóbka:)
Metodą tradycyjną poprzez wyciachanie nożyczkami oraz poskładanie papiórków i wrzucenie ich do słoiczka po moim ulubionym maśle kakaowym do ciała wybrałam (po potrząśnięciu zamkniętego słoiczka) własnymi mymi rękoma jedną osóbkę:) Relacja poniżej:



(mój cudny dywan w tle... :D)



And the winner is.........


 Asiek=} :) Gratuluję:) Czekam na Twój adres:)

A teraz uciekam w końcu się pouczyć na niedzielne zaliczenie;)

Miłego wieczorku!

środa, 23 maja 2012

Ale się zaniedbałam...


Patrzę... Patrzę... a tu już tylko tydzień do moich urodzin i zakończenia mojego Candy! Jak ten czas mi szybko mija w pracy! Już prawie dwa tygodnie się nie odzywałam na blogu... Śledziłam w miarę możliwości Wasze cudne wyczyny, ale na napisanie posta czasu już mi brakło;) 
Jeszcze zdjęć nie zrobiłam a dostałam przepiękne serwetki i drewniany surowy wisior do obrobienia dekupeżem od Moniik86 z bloga Kilka drobiazgów. Dziękuję Ci jeszcze raz za te piękne serwetki i miły dodatek:) Mam nadzieję, że kolczyki, które Ci zrobiłam przypadną Ci do gustu:) Jak tylko zrobię zdjęcia oczywiście się z Wami podzielę:)
Jak tylko się bardziej ogarnę z pracą oraz studiami to może w końcu coś ruszę z moim dzierganiem i powstanie kolejny sutaszyk;)

A teraz coś ze staroci;)

Tych chyba jeszcze nie było;)








Nie jestem pewna czy tych ostatnich już nie wrzucałam, ale co tam;) będzie najwyżej powtórka z rozrywki;)

Na koniec podzielę się z Wami kawałkiem, który ostatnio podbił moje serducho i uwielbiam go słuchać:)




Dobrej nocy:)

piątek, 11 maja 2012

Brak czasu...

Jakże się niezmiernie cieszę jak widzę Wasze komentarze i ilość odwiedzin! :) Jak to mówi mój luby: patatajam z radości:) 

Czasu niestety teraz mi brak, gdyż zaczęłam pracować i codzienne pobudki o 6 mnie wykańczają;) Jednak udało mi sie wczoraj zrobić jedno cudeńko sutaszowe:)






A teraz wracam do mych pracowych obowiązków;)

Miłego dzionka! :)


niedziela, 6 maja 2012

Wydziergane:)

Cały dzień u mnie słonko świeciło, choć chwilami znikało za chmurami i teraz na wieczór zbierają się ciemne chmurska prawie z każdej strony i już słonka nie widać. Mam nadzieję, że jutro jednak się pojawi i nie będzie zbyt dużo deszczu:) 

Póki co u mnie się nic ciekawego nie dzieje. W piątek zaczęłam dziergać sutaszową bransoletkę z kabszonem, która zmieniła się w naszyjnik;) Dziś dokończyłam dzierganie i efekt mnie ogólnie zadowala;) Coś nie mam dziś weny do pisania, więc wrzucam zdjęcie mojego 'tworu' i uciekam na Fakty:)


Miłego wieczoru! :)

czwartek, 3 maja 2012

Trochę sutaszu...

Ale się opuściłam w blogu! Tak tan upał na mnie wpłynął, że aż mi się nic nie chciało (tworzyć też...). Dziś może się troszkę zbiorę w sobie;) 

Dzisiejszy dzień w miarę fajnie się zapowiadał, bo było słońce i lekki wiaterek, więc się rozłożyłam na leżaczku w naszym przydomowym mini-ogródku i po 1,5 godz leżenia słońce zaszło i tylnej strony mego ciała prawie w ogóle nie opaliłam, za to przód aż czerwony lekko jest. Troszkę boli, ale masło kakaowe Ziaji pomogło:) 

Jutro na godzinę 8:00 mam być w pracy. Pierwszy dzień. Szkoliłam się w środę a w poniedziałek robiłam badanka. I mam problem... Jak ja jutro wstanę?! ;) Skończy się spanie do 11:(

A teraz kilka fotek moich sutaszowych tworów sprzed założenia bloga:)

Mój komplet, który mi przyniósł szczęście na rozmowie o pracę:)


Wisior z kameą w ulubionych kolorach mamy (dla niej robiony)


Mój wisior w różach i fioletach


Bransoletka dla koleżanki według jej wymogów, w czerwieniach i czerniach:)


Bransoletka dla tej samej koleżanki w różach-koncepcja taka jak mojej bransoletki z kompletu:)


Pierwszy mój sutaszowy wytwór:)


A na koniec naszyjnik dla siostry nad którym się bardzo nadenerwowałam;)


Oczywiście przypominam o moim Candy :)

Miłego wieczoru!